niedziela, 13 lutego 2011
Pierwsza Dama
z drżącym sercem pojechałam w piątek do pracowni ceramicznej po swój pierwszy wyszkliwiony wypał... bardzo się bałam ze to będzie MegaNieWypał... Ale... na szczęscie :):) jeszcze nie wypalono mojej drobnicy... ale za to wygrzała się moja Pierwsza Dama :):) Jest planowanie lekko surowa... Szkliwo ma kolor metalicznego brązu a wszystkie spody są pomarańczowe :)
Pierwsza Dama zawadiacko wystawia stópkę :)
a tak w ogóle to bardzo śmieszna sprawa z tymi szkliwami - tak Dama wyglądała "przed". Była rudo rózowa :):)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dama piękna, ale te frywolitkowe serwetki, cudo!
OdpowiedzUsuńDama jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńWidziałam ją w stanie surowym przed szkliwieniem (zachwyciła mnie niziemsko),widziałam ją poszkliwioną (ale po ciemku ;o)- mimo to też widać było jej urok),teraz widzę piękne zdjecia pięknej Damy i z zachwytu już chyba nie wyjdę!
Mega piękny wypał!
A! o frywolitce zapomniałam napisać :):) frywolitka jest prezentem od pewnej MegaZdolnejDamy :):) ale nie moge jeszcze ujawnić jej imienia ani nicku... bo zabawa forumowa trwa :):)
OdpowiedzUsuńps.. zrobiło się tajemniczo jak w basni :):)
o proszę coś nowego tworzysz, a może ja spóźniona jestem, ale nie ważne. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJestem tutaj pierwszy raz i już zdążyłam się zakochać się w Twoich pracach. Różnorodność niesamowita!. Szkliwiona dama urzekająca. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńtak Tuśka, ja znowu coś nowego :):) bo ja mam jakiś zespół wściekłych rąk i nie mogę długo na jednej robótce się skupić :):) jest tego pewna bardzo prosta przyczyna - ale publicznie mówić o tym nie będe... w kazdym bądz razie - jeszcze parę technik przede mną :):)
OdpowiedzUsuńRewelka, kocham glinę!
OdpowiedzUsuńDama nieziemsko wyszła!!!
OdpowiedzUsuńPs. widać zdjęcia;)
Pozdrawiam:)
Sliczna:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Piękna dama, ciekawa zarówno przed jak i po szkliwieniu.
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest!
OdpowiedzUsuńA ja widziałam ja na żywo, ha!!! Jest śliczna! Bardzo, bardzo mi się podoba!!! :)
OdpowiedzUsuńUrzekająca Twoja dama, pięknie się poszkliwiła.Lubię to szkliwo,chociaż potrafi strzelić focha i jakby się ważyło.Pewnie zależy jakie towarzystwo ma w piecu. Twoja dama widocznie miała dobre, bo gładko i równo wyszło. Będę Ci kibicować, talent masz bez wątpienia. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszła - piękne szkliwienie i super projekt. Miałam krótką przygodę z ceramiką i wiem ile to trudu, żeby stworzyć coś fajnego, a czasem, jak się zdarzy jakaś niemiła niespodzianka, to może człowieka szlag trafić ! Tym bardziej gratulacje ! A zespół wściekłych rąk, znany mi skądinąd, tylko nie znałam nazwy tej jednostki chorobowej ;-D
OdpowiedzUsuńJa krótko i konkretnie czy jest na sprzedaż?
OdpowiedzUsuńMalwina - odpowiedziałam na priv :)
OdpowiedzUsuńPracownia-filcer - metaliczny brąz wyszedł klawo ale niestety mandarin - kiepsko - ma jasne wybłyszczenia na kantach :(:( ale trzymam się opcji - że tak było zaplanowanie hihihi
wszyscy pozostali - dzięki!!!
Jesteś osobą bardzo zdolną i strasznie:) utalentowaną.Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńAniu,
OdpowiedzUsuńsą cudne...
i Twoja Dama i frywolitka!!!
Piękna Dama, serwetka frywolitkowa śliczna i też mi się rzuciła w oczy :)
OdpowiedzUsuń