poniedziałek, 12 kwietnia 2010

wiosennie

tak na powitanie wiosny
naszyjnik kiedys zrobiony
radosne kwiatki utopione w smutnym rogu



Posted by Picasa

7 komentarzy:

  1. yaaay, cudny!
    duzo taki skarb kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wyceniałam go :) to taki jedyny w sobie, niepowtarzalny egzemplarz. Jak będzie ktos zainteresowany to pomyslę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne powitanie wiosny :))
    Cudny, jakby słońce wyszło zza chmur... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ten wisior! Jeśli kiedyś jednak postanowiłabyś się z nim pożegnać, to ustawiam się w kolejce :) Tylko błagam, nie wymyślaj konkursu na wymyślanie wierszyków czy podobnego, bo odpadam w przedbiegach :)

    Piękny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no to zrobię jakiś taki choć trochę podobny i ogłoszę konkurs na najlepszy przepis na chlebuś :) Twój jest już wydrukowany w zapiśniku i czeka na realizację :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmmm... W tym miałabym szanse, bo przepisów na chleb jest duuużo, a sporo swego czasu wypróbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten wisior jest niesamowity. Urzekł mnie prawdziwie :-)

    OdpowiedzUsuń