no i są pierwsze Rózaki. Dopiero wykorzystałam 6 kulek decu - wiec powstanie więcej wariacji na temat :). Rózowe kulki wyszydełkowane z tej samej nitki bawełnianej co Zuza Rzęsita :) i wypełnione czymś miękkim zeby były zaskoczeniem przy twardych drewnianych kulkach decu. Wszystko na szyfonowej wstazce bez zapięcia - zeby długośc mozna było sobie regulować do woli :)
Prześliczne;-)
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńSą przepiękne:)
OdpowiedzUsuńZ tymi samymi różyczkami są moje Candowe solniaczkowe serduszka:)
Zapraszam więc serdecznie na moje Candy:)
piękne! i słodkie jak malinowa mamba:D
OdpowiedzUsuńuroczy naszyjnik!!!
OdpowiedzUsuńSliczne!
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńAniu są cudowne.Kulki różane przepiękne. Pozdrawiam z deszczowego miasta:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe połączenie, a kulki decou mnie urzekły!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne! bo... takie delikatne ;-))
OdpowiedzUsuńśliczne, pięknie dobrałaś różaną serwtkę i włóczkę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę dużo zdrówka!
bomba!
OdpowiedzUsuńSłodki naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńje... różyczki... śliczne!!
OdpowiedzUsuńa młodemu zdrowia życzę.
Śliczne! Różyczki i różowe szydełkowce super wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do zabawy na moim blogu, jeśli masz ochotę :)