bo odkąd zaczęłam funkcjonować w wirtualnym craftowym świecie - oprócz ogromu @, często odwiedzam pocztę :):).
Fajnie, bo i dzięki temu w mojej skrzynce listowej prawie codziennie coś ciekawego znajduję. Więc właśnie dlatego zaczęłam, jak za dawnych latach, spisywać adresy.
Notesik - był krótko mówiąc - brzydki i od dawna nosiłam się z zamiarem obscrapowania go ale... nie miałam materiałów i odwagi.
Zmobilizowało mnie wyzwanie w Twórczym pokoju - o romantycznym wątku. A ze i materiałów juz trochę uzbierałam więc powstało takie coś... To mój pierwszy scrap :) a może skarb?
A oto mój notesik przed liftingiem :) Maleńki - ciut większy od karty kredytowej :)
Piękne maleństwo :))
OdpowiedzUsuńŚwietny i jak na pierwszy to EKSTRAKLASA !
OdpowiedzUsuńTy zdolna kobietko, za co się złapiesz to wychodzi super!
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszego scrapowego dzieła! Bardzo mi się podoba :) Czekam na kolejne :)
Wow! taka pochwała! z ust Takiego Fachowca!!! Dorotko! dziękuję... czuję się zaszczycona :)
OdpowiedzUsuńi do zobaczenia pod koniec lutego - tak myślę :)
Śliczne maleństwo :O)
OdpowiedzUsuńNo i kolejna technika, która nie ma dla Ciebie tajemnic
świetnie wyszedł, jestem pod wrażeniem, chętnie obejrzę kolejne scrapy, bo zapowiada się tu dużo inspiracji ;) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest!
OdpowiedzUsuńI to pierwszy scrap???
Aż nie mogę uwierzyć! ;))
piękny jest,
OdpowiedzUsuńdziękujemy za udział w wyzwaniu;-D