poniedziałek, 24 stycznia 2011

do twarzy im w błękicie

na prośbę koleżanki miałam nadać nowe życie jej ukochanym kuchennym butelkom
tak jak to w życiu upodobania się zmieniają, otoczenie tez no i kuchnia obowiązkowo
ale sentyment do pewnych rzeczy pozostaje...
gorzej, ze nie zawsze te sentymentalne skarby pasują do nowej rzeczywistości...
tak było i z tymi butelkami...
które swoją drogą były bardzo ładne ale już się opatrzyły
miały dostać nową odsłonę...
w bieli i niebieskości...
butelek jest w sumie 8, ale w miniony weekend nowego ducha otrzymały 3 z nich
oto one...


kolejne tez będa w tych kolorach ale z innymi motywami
raczej bardziej kuchennymi
ale papiery jeszcze do mnie nie dotarły :)

a tak wyglądały przed :)


Posted by Picasa

6 komentarzy:

  1. PO wyglądają rewelacyjnie :)
    Co prawda nie moje kolory, ale widać, ze świetnie wykonane :)
    buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Po renowacji po prostu kosmos!

    OdpowiedzUsuń
  3. Butelki o bardzo oryginalnych kształtach (skąd coś takiego się bierze?), po renowacji w stylu holenderskim wyglądają dopiero super i nabrały lekkości!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszły bardzo delikatnie i kształt mają fantastyczny,rzadko spotykany.

    OdpowiedzUsuń