aparat mojego Taty, który jest teraz w posiadaniu mojego Młodego
nie pytajcie jak działa
nie wiem :)
ale frajdę sprawia kilku pokoleniom
zdjęcia umieszczam w związku z fotogrą w ArtPiaskownicy
w innym przypadku pewnie nigdy nie doczekałyby się publicznej publikacji
Ja taki sam aparat mojego taty rozebrałam na części składowe, jak dał mi go do zabawy ( jak byłam mała). Nie może mi tego wybaczyć moja córka, jak jej o tym opowiedziałam, to gotowa była mnie udusić. Moje dziecię - to osoba mocno zakręcona na fotogrrafię.
Ja taki sam aparat mojego taty rozebrałam na części składowe, jak dał mi go do zabawy ( jak byłam mała). Nie może mi tego wybaczyć moja córka, jak jej o tym opowiedziałam, to gotowa była mnie udusić. Moje dziecię - to osoba mocno zakręcona na fotogrrafię.
OdpowiedzUsuń