niby nie na temat a jednak :):)
na wspomnienie kapitalnego wyjazdu do Zielonej Góry, winobrania i w ogóle... Berlin, te sprawy :):)... kto wie to pytać nie będzie a kto nie wie to i tak nie skuma :):)
listownik stoi teraz w gabinecie PewnejBardzoWażnejOsoby :):)
Nie wszyscy, wszystko muszą wiedzieć... Listownik śliczny ;-))
OdpowiedzUsuńPiękny listownik. PewnaBardzoWażnaOsoba ma romantyczną naturę?
OdpowiedzUsuń;)
Widzę, że spękania Ci się spodobały :)
Pozdrawiam z Zielonej Góry - -miło słyszeć o dobrych wspomnieniach z winobrania :D
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny z tymi aniołeczkami :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
ten motyw aniołków jest nieoceniony! listownik bardzo klimatyczny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
http://decou-galeryjka.blogspot.com/
zapraszam przy okazji do zapisania się do BAZY WYMIANKOWEJ, która dzięki nam wszystkim stanie się składnicą nieskończonej ilości prezentów dla nas i naszych bliskich!:)
http://baza-wymiankowa.blogspot.com/