skoro wymianka forumowa pt. "Trzymaj się..." na Craftladies już objawiona to przedstawiam jedną z jej części składowych, która powędrowała do Tuome
Proszę Państwa - oto Wiloiglec Zasępiony.
czyli Iglak Pospolity
wykuty na sucho :)
jutro pokażę część drugą wymianki :):)
a jak Jagusia już ujawni co dla mnie wyczarowała - to się pochwalę :):)
cudowny i tak pocieszny... i tak właśnie, że aż się uśmiechnę pomimo iż mi nie do śmiechu... ;)))
OdpowiedzUsuńTy to same słodziaki produkujesz! czy nie masz przypadkiem fabryki cukru? ;)
OdpowiedzUsuńIglak cudny
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wychodzą Ci filcowe figurki
Jeżyk pięknie ufilcowany i w takich jesiennych kolorach
Słodziak!
OdpowiedzUsuńIgielnik to jest bardzo pożyteczne stworzonko, odkąd sobie swój wydziubałam, nie szukam szpilek ;)
Aniu, ja bym bardzo chętnie pokazała swój wymiankowy wytwór, tylko na moich fotkach czerwień jest straszliwie różowa..... Podziel się zdjęciami plizzz.......
Wieloiglec stoi na biurku i ratuje mnie przed kupowaniem co tydzień nowych igieł :) jakimś cudem synio go jeszcze nie zauważył i mi nie zabrał :D
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny jeżyk :)
OdpowiedzUsuńO, jaki boski! Jak to się stało, że go przegapiłam na zdjęciach wymiankowych? Słodziak z tego jeża!
OdpowiedzUsuńswietny :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł a wykonanie to już w ogóle;)))
OdpowiedzUsuń