no i drugie obiecane pudełeczko z metalowej puszki.
tym razem w niebieskościach
ale później dostało trochę białych, wypukłych piegów
chyba fajniej wygląda z groszkami, prawda?
przypomnę, że na początku była to taka herbaciana puszka - tez ładna :):) ale potrzebowałam zmiany :)
o tak z piegami dużo fajniej :) taka kropka nad i. ;)
OdpowiedzUsuńi przyznam, że niebieskie podoba mi się bardziej niż ta "muzyczna". :)
Cudeńko:)
OdpowiedzUsuńChyba swoją też przerobię.
Kropeczki są bardzo dobrym posunięciem.
Pozdrawiam:)
zabrakło mi słów z zachwytu. Cudna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuń