czwartek, 6 stycznia 2011

obiecane pudełeczko z serii dilmah



no i drugie obiecane pudełeczko z metalowej puszki.
tym razem w niebieskościach

najpierw wyglądało tak - bez kropek


ale później dostało trochę białych, wypukłych piegów

chyba fajniej wygląda z groszkami, prawda?
przypomnę, że na początku była to taka herbaciana puszka - tez ładna :):) ale potrzebowałam zmiany :)
Posted by Picasa

4 komentarze:

  1. o tak z piegami dużo fajniej :) taka kropka nad i. ;)
    i przyznam, że niebieskie podoba mi się bardziej niż ta "muzyczna". :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudeńko:)
    Chyba swoją też przerobię.
    Kropeczki są bardzo dobrym posunięciem.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zabrakło mi słów z zachwytu. Cudna. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń