dalszy ciąg przerobionych butelek dla kolezanki
zdjęcia w kiepskiej aranzacji bo zabrakło mi kartony na tło
więc są na tle mojego warsztaciku
pięc butelek jest na stałe zamkniętych i będą słuzyły za kuchenna ozdobę
ale te dwie mogą słuzyć jako butelki na oliwę - dlatego motyw jest inny - taki trochę naoliwiony :):)
a tutaj wersja "przed"
Bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńbomba!
OdpowiedzUsuńSliczne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Śliczne flaszki!
OdpowiedzUsuńi mnie się podobają :)
OdpowiedzUsuńTeraz bez porównania ładniejsze :-)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszły, zdecydowanie lepiej wygladaja
OdpowiedzUsuńsuper te butelki!!!! W niebieskiej aranzacji beda sie pieknie prezentowac, sa cudne.
OdpowiedzUsuńButelki w Twoich rękach przeszły magiczną metamorfozę. Pięknie to wyszło.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta nowa butelkowa odsłona :)
OdpowiedzUsuń