niedziela, 6 lutego 2011

pocałunek

kolejny czasomierz z klimtowym motywem, na zamówienie

Wskazówki w oryginale były czarne, więc kompletnie nie widoczne. Zmieniłam je na złotawe

trochę juz tych dekupazyków nadziergałam
i mam swoje ulubione metody :)
lubię niestety pracować na mdf'ie (piszę niestety, bo kocham drewno - ale niestety drewno czasem ze mną nie współpracuje :()
lubię duze motywy - i wreszcie opanowałam ich naklejanie bez marszczenia się :):) - sukces
i uwielbiam metodę świeczkową :):) i jej efekty

Posted by Picasa

5 komentarzy: