niedziela, 29 sierpnia 2010

BlackMarry

Zdekupażowane korale czekają na obfocenie a ja w między czasie pokułam sobie palce przy wrapowaniu. Bardzo korci mnie ta technika.

to takie próby pierwsze. Do tej pory tylko kręciłam loopiki.


do tych kolczyków wykorzystałam posrebrzany drut który udało mi się zoksydować, ale przy polerowaniu zaczął wychodzić miedziany kolor.

Koraliki to onyksy
Posted by Picasa

5 komentarzy:

  1. o prosze... skads znam te ksztalty ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. takie mocno celtyckie
    masz imponujścych rozmiarów warsztat

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj.
    Zapraszam do zabawy "Lubie..." Szczegóły u mnie.
    Pozdrawiam Jagna

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jak Agajaw, myślę "mocno celtyckie". Bardzo oryginalne ;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana zapraszam do zabawy... ups widzę że jesteś już wywołana ! no to masz podwójne zaproszenie ;-)

    OdpowiedzUsuń